Po nieudanych eksperymentach z sernikami na zimno, w końcu jest. Mój absolutny hit. Ciasto jest przepyszne, orzeźwiające, mocno owocowe, na lekkim waniliowym biszkopcie. Super łatwe i nie wymaga skomplikowanych składników. Zdecydowanie polecam dla dukanowiczów znudzonych sernikami!
Przygotujcie:
(ciasto robię w tortownicy 28 cm)
- 4 bezcukrowe galaretki malinowe (lub inne ;) ) albo zróbcie własną
- 500g jogurtu naturalnego bez cukru
- słodzik
- upieczony wcześniej biszkopt z TEGO przepisu (waniliowy lub ciemny, ja polecam ten pierwszy do tego deseru)
Sposób przygotowania:
Rozpuszczamy 2 galaretki w 200 ml gorącej wody, dodajemy słodzik, odstawiamy do CAŁKOWITEGO wystygnięcia. Zimny jogurt wyjęty z lodówki mieszamy rózgą z galaretką. Po chwili masa powinna zgęstnieć od zimnego jogurtu. Wylewamy ją na biszkopt i wstawiamy do lodówki aby stężała.
W tym czasie robimy kolejne 2 galaretki już w standardowej ilości wody (czyli 1litr) i odstawiamy aby wystygła. Zimną galaretkę wylewamy na stęgniętą masę malinową i znowu do lodówki.
III i IV fazowcy mogą pod galaretkę ułożyć wybrane owoce.
Smacznego!
gdzie kupujesz bezcurkową galaretkę? :)
OdpowiedzUsuńNa allegro. Są pyszne i jest sporo smaków do wyboru ;)
OdpowiedzUsuńjestem w trakcie robienia,juz sie chlodzi w lodowce:-)
OdpowiedzUsuńjaka jest dzienna porcja???
OdpowiedzUsuńZe względu na biszkopt - Zakładając że przyjmujemy limit 1 łyżka skrobi dziennie - to można zjeść 1/4 ciasta.
OdpowiedzUsuńWow, pokłony za to ciasto! Dukanowe ciasta mi nigdy nie smakują, to można spokojnie jeść i poza dietą, bo jest świetne. Następnym razem biorę się za tiramisu :)
OdpowiedzUsuńSunny