Właściwie należałoby go nazwać pianką, lub ptasim mleczkiem, tak leciutki i puszysty jest ten serniczek. Delikatny jogurtowo-waniliowy smak w połączeniu z wiśnią jest idealny na lato. Modyfikacja sernika Dotsterki inspirowana brakiem serka Pilos. Polecam :)
Przepis dla faz: II,III,IV
Przygotujcie:
- 0,5 kg chudego, zmielonego dokładnie twarogu
- 1 duży jogurt naturalny [500g] (użyłam Linessa z Lidla)
- 7 jajek
- łyżeczka z lekką górką proszku do pieczenia
- aromat waniliowy ok. 10 kropelek (lub inny)aromat wiśniowy
- barwnik czerwony
- 4 łyżki skrobi kukurydzianej lub ziemniaczanej
- 2 łyżki Huxolu w płynie (lub inny używany przez Was słodzik wg upodobań)
Sposób przygotowania:
Wszystkie składniki oprócz białek miksujemy na jednolitą, gładką masę. Białka ubijamy na sztywną pianę (jeśli uważasz, że jest już ubita, poubijaj jeszcze trochę :). Porcjami dodajemy białka do masy mieszając już ręcznie, delikatnie szpatułką, czy łyżką. Ciasta wychodzi dużo, więc spokojnie możemy użyć dużej tortownicy, którą wykładamy papierem do pieczenia. Wlewamy do formy połowę masy z waniliowym aromatem. Do drugiej połowy dodajemy aromat wiśniowy (można kupić na allegro) oraz barwnik i wlewamy na białą masę. Pieczemy w temp. 180 stopni, piec musi być uprzednio nagrzany. Czas pieczenia to ok. 60 minut. Po upłynięciu 60 minut, wyłączyć piekarnik i pozostawić zamknięty przez ok 20 min, po czym uchylić i pozwolić mu się wystudzić. Sernik masakrycznie wyrasta, później opada, ale mimo to dalej jest bardzo puszysty, piankowy i smaczny. Mnie wyszła wysokość taka sama jak rant od standardowej tortownicy czyli wysoki.
Wskazówki: Sernik najsmacznieszy jest po schłodzeniu w lodówce. Jeżeli nie mamy barwnika, możemy użyć kisiel wiśniowy lub truskawkowy w proszku. Masę dzielimy na dwie połowy. Do jednej dajemy skrobię - 2 łyżki a do drugiej kisiel w proszku również 2 łyżki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz