piątek, 10 czerwca 2011

Omlety z budyniem

Znacie takie ciastko, które wabi się Omlet? Biszkoptowy krążek z owocowym nadzieniem i budyniem. Idealny do zdukanienia i tak samo pyszny! Przepis dla faz: II, III, IV



Przygotujcie:

na biszkopt:

  •  4 jaja
  •  3 łyżki budyniu o smaku biszkoptowym Oetkera (lub skrobia lub inny budyń, w proszku oczywiście)
  •  2 i pół łyżki Huxolu w płynie lub inny słodzik
  •  2 łyżki mleka płynnego (najlepiej zagęszczone light bez cukru)
  •  aromat waniliowy, maślany (jeżeli użyliśmy skrobi zamiast budyniu)
  •  1 łyżeczka proszku do pieczenia
  •  łyżka octu jabłkowego (ew. zwykły, choć polecam jabłkowy)



krem budyniowy:

- 2 budynie waniliowe lub śmietankowe
- 2 łyżki słodzika Huxol w płynie (lub wg uznania)
- 800 ml chudego mleka
- 1 łyżka gęstego serka homo 

owocowe nadzienie:
- dżem rabarbarowy lub dżem light bez cukru - łyżeczka na 1 ciastko

Sposób przygotowania:

1. Nastawiamy piec na 180 stopni C. Robimy standardowy biszkopt, czyli miksujemy oddzielone żółtka z budyniem  w proszku (skrobią), proszkiem, octem, słodzikiem, aromatem i mlekiem. Ubijamy pianę z białek i po trochu dodajemy do masy żółtkowej, delikatnie mieszamy do uzyskania jednolitej puszystej masy.

2. Na blasze z piekarnika układamy papier do pieczenia, nakładamy łyżką ciasto biszkoptowe formując koła w odpowiednich odstępach tak aby się nie skleiły podczas pieczenia. Mnie wychodzą 4 krążki na jednej blasze. Pieczemy je ok 10 min (aż będą złocisto-rumiane). Uwaga : robiłam też je na patelni teflonowej przetartej kroplą oliwy przy użyciu papierowego ręcznika, smażąc na wolnym ogniu, przewracając dopiero gdy widziałam że są rumiane od spodu. Też wychodzą i są równie dobre!


3. Po wyjęciu krążków biszkoptowych natychmiast zdejmujemy je z blachy i nakładamy na kubki/szklanki, żeby nasze krążki się wygięły i tak je zostawiamy do ostygnięcia.


4. Gotujemy krem budyniowy. Robimy budyń zgodnie z instrukcją na opakowaniu, lecz dodając troszkę mniej mleka czyli 800 ml, dodajemy słodzik. Ugotowany budyń odstawiamy aż będzie całkowicie zimny.


5. Zimny budyń miksujemy z 3 łyżkami serka Pilos, aż uzyskamy gładką masę. 

6. Na każdy krążek biszkoptu nakładamy łyżeczkę owocowego nadzienia, dżemu rabarbarowego czy co tam mamy :) i napełniamy budyniem. Jeśli ma to wyglądać bardziej dekoracyjnie można użyć szprycy cukierniczej.

7. Gotowe ciastko opruszamy mlekiem w proszku. Najlepiej smakują schłodzone w lodówce. Smacznego!

P.S. Oczywiście zaw. skrobii jest dość spora więc nie powinniśmy zjadać wszystkich na raz :)

21 komentarzy:

  1. o nie! majac w domu budyn biszkoptowy i dzem rabarbarowy nie moge ich nie zrobic :D
    tak smacznie wygladaja, ze zaraz slinka pocieknie mi po klawiaturze....
    mniam! -przepis zapisuje i jedna jutro zrobie na wyprobowanie :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Zrobiłam! przepyszne!!!
    przepis zainspirował mnie na tyle ze wymyśliłam własną wersję tego pysznego i bardzo sytego ciastka :D

    OdpowiedzUsuń
  3. a budyń w proszku jest dozwolony? :> toż to prawie same węgle. :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Budyń w proszku to nic innego jak skrobia ziemniaczana, a ta jest dozwolona (sam dukan to potwierdził w wywiadzie dla którejś gazety). W torebce budyniu masz ok. 2 łyżki proszku. Więc nie tak dużo ;) myślę że na 1-2 omlety dziennie można sobie pozwolić :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ooo, nawet nie widziałam. No prosze, człowiek to jednak uczy się przez całą... dietę. ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. dozwolona jest skrobia...ale kukurydziana (maizena), a nie ziemniaczana.

    OdpowiedzUsuń
  7. ziemniaczana również jest dozwolona.Przeczytaj!
    http://4.bp.blogspot.com/-H_VFhGNw-Hw/Tf8ZtxYDVsI/AAAAAAAABs4/-JPHmOvbtvs/s1600/zkotemwkuchni.jpg

    OdpowiedzUsuń
  8. 1-2 omlety dziennieee????? Wez jeszcze raz przeczytaj wypowiedz dukana o skrobi, mozna 1 LYZECZKE na dzien a juz sam jeden omlet ma okolo 2 LYZEK!!! tak wiec wychodzi na to ze mozna zjesc tylko CWIERC omleta dziennie :///

    OdpowiedzUsuń
  9. Drogi Anonimie,
    W mojej książce Dukana jest mowa o 1 ŁYŻCE, w artykule pojawił się błąd - błędnie napisano 1 łyżeczka. Jednak nic nie szkodzi na przeszkodzie żebyś nie jadł/nie jadła tych omletów jeśli masz odmienne zdanie.
    Ja zjadam 2 sztuki dziennie gdy je robię i pozbyłam się 16 kg :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. No to muszę wyruszyć na poszukiwanie budyniu biszkoptowego bez cukru :)

    OdpowiedzUsuń
  11. pyszne omlety, wlasnie zjadlam. zostalo mi jeszcze 3:-)ale to juz nie dzis

    OdpowiedzUsuń
  12. Przepis odświeżony :) min mniejsza zaw. skrobi.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ile wychodzi tych omletów z podanych skłądników? Nie chcę ich narobić za dużo żeby się nie przejeść :)

    OdpowiedzUsuń
  14. ZROBIŁAM. JESTEM ZACHWYCONA TYM PRZEPISEM. OMLETÓW PRÓBOWAŁA RÓWNIEŻ MAMA, KTÓRA NIE JEST NA DIECIE I BARDZO JEJ SMAKOWAŁY. BĘDĘ CZĘSTO WRACAĆ DO TEGO PRZEPISU- DZIĘKUJĘ GENIALNEJ AUTORCE!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  15. Witam :), super-pycha! Najsmaczniejszy dukanowy deserek jaki jadłam do tej pory, czytając Twojego bloga zanosi się, że zachwytów będzie więcej, bo to był pierwszy przepis jaki na razie wykorzystałam. Sama robię często omleta, bo moje dzieci go uwielbiają, ale.. ten jest smaczniejszy :)Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  16. Mam pytanie odnośnie kremu.W składnikach jest mowa o 1 łyżce serka homo,a w wykonaniu o 3 łyżkach serka Pilos.Nazwa zapewne nie jest istotna,ale różni się ilość tego serka...

    OdpowiedzUsuń
  17. bardzo dobre te omleciki - u mnie dzieci i mąż też chętnie zjedli po jednym na deser :)

    ja budyniu nie używam, tylko pudding z lidla - który jest na mazeinie, dodaję go do ciasta i gotuję też jako krem, dodając do niego mniej mleka - jest fajnie gęsty, jak prawdziwy krem i nie trzeba do niego już nic dodawać......

    jeśli ktoś jest sam na diecie - to proponuję zrobić z połowy - bo ciężko dwa zjeść, a co dopiero 4

    OdpowiedzUsuń
  18. ta dieta to pierwszy krok do chorobysztuczne słodziki są bardzo toksyczne i powodują raka mózgu. Wolałabym być gruba niż być tak głupia aby ryzykować swoim zdrowiem.

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie wiem co zatem robisz na blogu z przepisami Dukana ?

    OdpowiedzUsuń