środa, 29 czerwca 2011

Mocno Czekoladowe ciasto a'la Brownie

To ciasto pokochałam od pierwszego wejrzenia! Już podczas pieczenia roznosił się po kuchni cudny aromat czekolady. Choć tej w cieście nie ma ;) W smaku do złudzenia przypomina mocno czekoladowe Brownie. Przygotowanie jest łatwe i szybkie.
Przepis dla faz: II,III,IV


Przygotujcie:

  • 4 łyżki (niepłaskie) maizeny lub skrobi ziemniaczanej
  • 1 czubata łycha kakao
  • słodzik - dałam 2 i pół łyżki Huxolu (należy dać więcej niż normalnie bo kakao dodaje goryczki)
  • 6 kropli aromatu maślanego
  • pół łyżeczki aromatu czekoladowego (użyłam w proszku)
  • 4 jajka
  • 5 łyżek mleka w płynie (małe ulepszenie : zamiast zwykłego mleka dodać mleko light zagęszczone z Gostynia (4%) ciasto staje się bardziej kruche, smaczniejsze i nie przypomina już tak biszkoptu, polecam!)
  • łyżeczka octu
  • 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia


Sposób przygotowania:
Żółtka ucieramy z proszkiem do pieczenia i octem. Masa stanie się puszysta. Dodajemy skrobię, kakao, słodzik, aromaty i mleko, ucieramy do osiągnięcia jednolitej masy. Białka ubijamy na sztywną pianę i porcjami dodajemy do masy, delikatnie i dokładnie mieszamy. Przelewamy do formy (najlepiej mała keksówka, użyłam tortownicy i wyszło płaskie, aczkolwiek pyszne).
Do nagrzanego pieca wstawiamy ciasto na ok. 25 minut w temperaturę 180 st. C.

Smakuje pysznie samo - choć być może jego wygląd nie jest jakiś zjawiskowy, ale można też wykorzystać nasze ciasto jako spód do innego deseru, lub tortu.

Wskazówki: Dużą rolę odgrywa tu dodatek aromatu czekoladowego, to dzięki niemu Brownie ma taki a nie inny smak. Aromat czekoladowy można kupić na allegro.

4 komentarze:

  1. A co to za jasna warstwa na górze?

    OdpowiedzUsuń
  2. taka skórka chrupiąca powstała naturalnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepis bardzo fajny, prosty i zgodny z zasadami diety Dukana :) Ja nie posiadam aromatu czekoladowego w proszku, ale mam (również z allegro) w płynie czekolada mleczna, więc mam nadzieję, że też wyjdzie pyszny w smaku :) Dziś będę robić :)
    PS: Super blog i mam nadzieję, że chociaż tutaj doczekam się jakiegoś przepisu kokosowego ;) Pozdrawiam gorąco

    OdpowiedzUsuń
  4. Miło mi! Pomyślę o czymś kokosowym na pewno :) Pozdrawiam również!

    OdpowiedzUsuń